Żyrardów na ekranie - premiera filmu Brat w Kinie Len

W piątkowy wieczór Żyrardów zamienił się w miejsce, gdzie na nowo opowiedziano miejską historię. Podczas premiery 5 grudnia w Kino Len widzowie zobaczyli film, w którym znane zaułki i ceglane elewacje występują niemal obok aktorów. Twórcy pojawili się na pokazie, a rozmowy po seansie szybko przerodziły się w opowieści o kręceniu „u siebie”. To był wieczór łączący lokalną dumę z pasją filmowców.
- Żyrardów jako widoczny bohater - obraz miasta, który robi różnicę
- Na ekranie i po seansie - debiut, obsada i reakcje w Kinie Len
Żyrardów jako widoczny bohater - obraz miasta, który robi różnicę
Już od pierwszych kadrów widać, że reżyserzy uczynili z miasta coś więcej niż dekorację. Kamera zatrzymuje się na postindustrialnych detalach, wchodzi w mieszkania i ulice, które lokalni rozpoznają natychmiast. Ekipa spędziła w Żyrardowie wiele tygodni, kręcąc sceny często w tych samych miejscach, w których toczyło się później życie ekranowych postaci. Ten sposób pracy wzmocnił autentyczność opowieści - ceglane mury i miejska tkanka stały się niemymi towarzyszami losów bohaterów.
Na ekranie i po seansie - debiut, obsada i reakcje w Kinie Len
Premiera zgromadziła twórców filmu, w tym reżysera Macieja Sobieszczańskiego, producentów i aktorów. W centrum historii stoi kilkunastoletni Dawid - młody judoka, którego gra debiutant Filip Wiłkomirski. Wspiera go rola matki w wykonaniu Agnieszki Grochowskiej, a obok pojawia się też Tytus Szymczuk jako młodszy brat. Film łączy dramat psychologiczny z wątkami sportowymi, pokazując dojrzewanie, odpowiedzialność i braterską więź. Po projekcji publiczność przyjęła obraz żywiołowo, a spotkanie z twórcami odsłoniło szczegóły pracy na planie i decyzje, które uczyniły Żyrardów integralną częścią narracji.
Mieszkańcy wychodzili z sali rozmawiając o znajomych miejscach w filmie i o tym, jak sceny oddają klimat miasta. Dla wielu to nie tylko film - to zobaczenie własnej przestrzeni w innej, filmowej perspektywie.
Dla mieszkańców oznacza to dodatkowy powód, by wybrać się do Kino Len - zobaczyć znajome ulice w roli bohatera, porozmawiać z innymi widzami i wspierać lokalną ofertę kulturalną. Film jest teraz w repertuarze kina, więc każdy może sprawdzić terminy seansów i przekonać się samodzielnie, które zakamarki Żyrardowa znalazły swoje miejsce na ekranie.
na podstawie: Urząd Miasta Żyrardów.
Autor: krystian

